Fotowoltaika z termodynamiką, czyli dobrana para

Modern house with photovoltaic solar cells on the roof for alternative energy production

Już od kilkunastu miesięcy mamy do czynienia z prawdziwym boomem na odnawialne źródła energii. Sprzedaż z pewnością napędzają rządowe programy i upusty. Warto wspomnieć, że wybierając odpowiedniego gracza z naszego polskiego rynku, można odzyskać nawet 40% poniesionych kosztów. Montując pompy ciepła zasilane panelami słonecznymi, oszczędzamy pieniądze i przyczyniamy się do ochrony klimatu. Taki zgrany duet zyskuje uznanie poszczególnych klientów, którzy w większości przypadków budują nowe nieruchomości. Takie inwestycje po prostu muszą być opłacalne, skoro zyskują tak duże uznanie.

Innowacyjne instalacje wliczone w kosztorys

W dzisiejszych pandemicznych czasach mamy do czynienia z ogromnym boomem budowlanym. Jednak większość klientów korzysta z kredytów hipotecznych, dzięki którym można wybudować własne domy. Banki komercyjne akceptują koszty związane z montażem innowacyjnych technologii. W końcu w przypadku budynków, których powierzchnia użytkowa przekracza 150 metrów kwadratowych, zamontowanie pompy ciepła, którą zasilają panele słoneczne, może przekroczyć sto tysięcy złotych. Odzyskując 40% z dotacji i rządowych programów, koszt całkowity wyniesie około 60 tysięcy. Wydając takie pieniądze, można właściwie nie płacić rachunków za energię elektryczną i ogrzewanie. Dobrze dobierając moc całej instalacji, powinny zostać tylko symboliczne rachunki. Wszystko zależy przede wszystkim od warunków atmosferycznych. Nie chodzi tylko o promienie słoneczne, których potrzebują panele fotowoltaiczne. Jeśli zima będzie sroga, pompa ciepła zużyje znacznie więcej energii. Trzeba przewidywać takie sytuacje, dlatego wszystko musi być dokładnie obliczone, żeby połączenie tych dwóch innowacyjnych instalacji działało jak szwajcarski zegarek.

Wydajemy raz, zarabiamy cały czas

Zjawisko wykorzystujące panele słoneczne do produkcji prądu elektrycznego zyskuje uznanie klientów. Jednak pompy ciepła również sprzedają się coraz lepiej. Wszystko dzięki dotacjom. Wydając około 50 tysięcy złotych (po odjęciu kwoty dofinansowania), można się cieszyć długim okresem eksploatacji bez konieczności płacenia comiesięcznych rachunków. Trzeba przyznać, że ta kwota jest niewielka w porównaniu z nawet milionem złotych na budowę domu. Klienci w dzisiejszych czasach pompy ciepła i panele fotowoltaiczne montują przeważnie na kredyt. Brak rachunków brzmi bardzo kusząco. Właśnie dlatego firmy zajmujące się odnawialnymi źródłami energii mają ręce pełne roboty. Umawiając się na bezpłatny audyt z przedstawicielem handlowym danej firmy, można poznać wszystkie szczegóły dotyczące dobrania mocy i zwrotu inwestycji. Obecnie urządzenia charakteryzują się długą żywotnością. Inwestorzy mogą liczyć nawet na kilkadziesiąt lat bezawaryjnej pracy.